AntyPotter

[justynka]

jak nie lubicie hp to nie czytajcie fanficków, nie wchodzcie na stronki o tym i będzie ok.. a nie sie podniecacie czymś... tak naprawdę każdy z was czytał hp i podświadomie go lubie, tylko w ramach buntu i pragnienia odrębności robicie niepotrzebny szum.
strona sztuczna, o niczym. to tak samo jakby jakis metal zrobiłby antystronę o mandarynie... i pisał tam jak ona fatalnie tu i tam zaśpiewała, jakie imiona dzieciom wybrała itp. nie widzicie tu ironi? jak czegoś nie lubicie to się tym nie interesujcie bo zaprzeczacie sobie. o gustach się nie rozmawia i żaden inteligentny człowiek nie krytykuje w takie sposób rzeczy których nie lubi... lub nie rozumie...

[Peterlin]

Moze to i racja, ale uważamy, że na tyle tych beznadziejnych forów i fanfików ile powstało, powinno być też kilka takich, które propagują dobrą ideę Antypotteromanii.
Jeśli ci to przeszkadza to naprawde mi przykro. Zaraz się nawet popłaczę.
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Booooooooozzeeeeeeeeeee, nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!

[Grim_Reaper]

Znieczulica społeczna? Jeśli coś mi się nie podoba to mam o tym nie mówić? Bo jeśli się nie mówi to znaczy że problemu nie ma? Dziwne podejście. Czy tak mam się odnosić do wszystkiego? radio Maryja, neofaszyzm, rasizm? Przepraszam, ale milczał nie będę... Choć oczywiście gdzie tam HP porównywać do faszyzmu, gruba przesada .

A tak poza tym - masz rację, czytałem HP i uważam go za nawet niezlą ksiązkę (bez wodotrysków i fajerwerków, ale niezłą, choć czytałem setki lepszych). W końcu gdybym go nie czytał, to by dopiero było - wypowiadanie się bez znajomości tematu to dopiero jest przestępstwo... Ale to forum wymierzone jest głównie przeciw Potteromanii. Tym wszystkim, małym, denerwującym bachorom o dresiarskiej mentalności. Przynajmniej z mojej strony. Kto jednak ma ochotę, może się wyżywać także na Potterze , w końcu się nie będziemy ograniczać .

[Valen]

[Kislev]

czlowieku co powiesz krytykowi filmowemu który zjedzie jakiś film lub książke Skoro masz neta to możliwe że wpadłeś na coś takiego jak Conan The Librarian (ja jestem wiernym fanem Conana). Też niby AFF, a jego zagorzałymi fanami są ludzie którzy wychowali się na Conanie. A może powinienem napisać tym co to napisali ze powinni się wypchać, bo skoro nie podobał się im oryginał i różnego rodzaju FF osadzone w tamtych realiach to nie powinien ich czytać ani ich parodiaowć. Cłowieku jestem pewien że masz na kompie przerobione plakaty Władcy Pierścieni lub innych filmów, które też są w pewnym sensie podobne do twórczości tego forum.

[Lordzik_Voldemordzik]

Wiecie co kurwa?
Zajekurwa fajne kurwa forum.

Nie no, żartuję.
Chodzi mi o przekleństwa, bo natłok na stronę formatu A4 wyrazów wulgarnych jest trochę wyższy, niż ustawa przewiduje. Ale to wy kurwa stawiacie warunki :]

Forum jak forum - ani mnie gryzie, anie mnie tuli (od tego mam kobietę ).

Inna sprawa - Fani do kwadratu. Pottermaniacy. Są tak samo źli jak "przefani" pokemonów, Tolkiena (znam jednego dla którego trylogia to świętość nad świętości, i by najchętniej zabił każdego kto ma inne zdanie), klubów piłkarskich, ojca Rydzyka czy Samoobrony. Mam tylko nadzieje, że Wy, antyfani HP, nie przemienicie się w takiego samego masowego potwora, plującego jadem nienawiści dalej niż wasze oczy sięgają. Tak wiem, przemoc rodzi przemoc, a nóż sam się w kieszeni otwiera gdy widzi się dzieciaki wyzywające jakiegoś gostka od mugoli.

I by nie było - lubię książki o Potterze. Miłe czytadło.

[Grim_Reaper]

[Kislev]

Anty Grim_Reaper A tak serio to nawet ciekawy pomysł, wiecej ludzi znajdzie coś dla siebie. Mam nadzieje że to forum nie stanie się miejscem masowego wyżwania się na wszystkim na czym się do. Powinnismy reprezentować pewien poziom i tworzyć, bo w przeciwnym razie zrobi się z tego forum miejsce w którym posty zawierają w 50% słowa qrwa, chuj etc.
Myślę że powinnismy się kierować słowami kolegi o pseudo Lordzik_Voldemordzik:

[Gość]

[Valen]

Forum to powsało głównie po to aby się zabawić. Jednak w jednej kwestji masz rację. Nie lubisz - nie czytaj. Szczera prawda. Ja osobiście nie lubię w fanficach połączenia HG/DM. Kiedy na początku opowiadania autor ostrzega iż jest tu owe połączenie, to nawet tego nie czytam. Proste...

"ale musisz zauważyć, że antypotteromania jest cześcią potteromani..."

to prawda. Napewno każdy z tu obecnych przeczytał Harry'ego Pottera. Bez tego nie mógłby przeciaż krytykować Pottera. Skoro więc przeczytał, to oznacza iż jakimś tam jest Potteromanem. Coś w tym jest...

[lilium]

ja myśle żęto forum jest hyba ważne bo tyle tu postów za i przeciw. Jeżeli chodzi o Pottera to staje sięz każdą częściąbardziej podobny do taniego FILMU ( mówie o książce) typu x gdzie wszystko da sięprzewidzieća akcji nie ma bo funduszy nie starczyło. A anty Pottewromania jest podtrzebna żebyśmy MY się śmia;)li

[Gość]

Ja naprawdę rozumiem, że ta strona ma rozśmieszać ludzi i krytykowć HP - wszyscy się smieją, ale co z tymi, którzy nie znaja tej strony? Jak im to przekazać? czekam na prędką odpowiedź, bo jak przekazuje ta stronę innym to oni tylko wchodzą, oglądają i wychodzą! nawet nie piszą ocen!!!

[Gość]

Ja naprawdę rozumiem, że ta strona ma rozśmieszać ludzi i krytykowć HP - wszyscy się smieją, ale co z tymi, którzy nie znaja tej strony? Jak im to przekazać? czekam na prędką odpowiedź, bo jak przekazuje ta stronę innym to oni tylko wchodzą, oglądają i wychodzą! nawet nie piszą ocen!!!

[Gość]

A co z tymi, którzy tej strony nie znają? Kiedy ja im przekazuje to oni wchodzą, patrzą i wychodzą!!! I co mamy robic, żeby ta strona stała się powszechna? Valen czekam na odpowiedż

[Gość]

A co z tymi, którzy tej strony nie znają? Kiedy ja im przekazuje to oni wchodzą, patrzą i wychodzą!!! I co mamy robic, żeby ta strona stała się powszechna? Valen czekam na odpowiedż